środa, 11 grudnia 2013

Wrocławskie Targi Dobrej Książki

Targi w budynku dworca?
 Ło matko, myślałam. 
Nie mogę tego przegapić. 
I choć grafik dnia był bardzo napięty - udało się.


Jako zdecydowany przeciwnik dzikich tłumów, wśród książek (i tych tłumów jednak) czułam się jak ryba w wodzie. To czytaliśmy, to mamy - komentowali chłopcy :) A niesamowite wnętrza Wrocławskiego Dworca tylko potęgowały tę atmosferę gorączkowego podekscytowania. Czuliśmy się tam jak na uliczce zaczarowanego miasta z książkami.



 A wśród książek można było spotkać kogoś znanego :) 
Kto ma dzieci w wieku 5 - 10 lat rozumie nieodparty blaski czar autografów :)


Nie zabrakło też , jak co roku, atrakcji dla dzieci. 
 


 A w kolejce do czytania ustawiły się nowe książki.

Ostatnio też dużo piszemy :)
Zachęcam Was bardzo do uczestnictwa w akcji MARZYCIELSKA POCZTA.
Pisałam o niej już raz na blogu.
W tym roku uczestniczymy czynnie :)
Wystarczy wybrać chore dziecko (chłopcom podobała się opcja wyszukiwania na mapie) i napisać list do niego/ niej.

Tak niewiele a może sprawić komuś dużó radości.
Pomyślcie o tym w przedświątecznym czasie, a może uda Wam się nawiązać ciekawe przyjaźnie.


11 komentarzy:

  1. Suuper! Sama bym chętnie na takie targi się wybrała. Tym bardziej, że wczoraj zamówiłam przez net kilka książek pod choinkę i już wiem, że chyba jedna będzie nie trafiona:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja miałam wrażenie, że książka zawsze jest trafionym prezentem. Sama dużo zamawiam przez internet. A co to za książki?

      Usuń
    2. "Książka wszystkich rzeczy" Kuijer Guus
      Napaliłam się po przeczytaniu 1 recenzji, potem poczytałam inne i zaczęłam mieć wątpliwości czy nadaje się dla mojej 7 latki. Jak myślisz?

      Usuń
    3. Z tego co wiem ( a sama jeszcze nie czytałam) to książka nie łatwa. Ja tam takie lubię i trudne tematy zdecydowanie wolę przegadać z chłopcami w domu. Recenzja książki jest bardzo indywidualną i subiektywną oceną. Polecam Ci recenzje na 2 blogach, które bardzo cenię http://znak-zorro-zo.blogspot.com/2013/06/dziecko-jest-bogiem.html
      http://znak-zorro-zo.blogspot.com/2013/06/dziecko-jest-bogiem.html Obie zachęcają do przeczytania więc się nie martw :) I koniecznie dajcie znać jak Wam się czytało. Nasza lista książek do przeczytania się najwyraźniej wydłuży :)

      Usuń
    4. Lasche, dzięki! Na Ciebie zawsze mogę liczyć. Przeczytam najpierw sama i przekonam się czy nadaje się rzeczywiście dla dzieci.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. W piątek wichury, utknęłam na dworcu... I bardzo się cieszę :) Targi naprawdę wciągające :) Kilka godzin minęło za szybko(!). Wróciłam w kilkoma nowymi książkami. Oby częściej coś się na Dworcu fajnego działo. Tyle tam miejsca, możliwości...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaja zgadzam się w 100%. To idealne miejsce do tego typu imprez. No i przede wszystkim niesamowite pod względem wizualnym. Drewno, metal mmmm lubię :)

      Usuń
  3. Nam też się strasznie podobało choć w końcu udało nam się być tam tylko w pierwszy dzień... i również zachwycona byłam całą oprawką i wnętrzem dworca. Niesamowicie było przechadzać się tam na górze wśród tylu książek. A u nas zachwyt był największy przy Zakamarkach kiedy dziewczyny zauważyły wielkiego Alberta :) Aaaa i zapomniałabym jeszcze o Panach ze stoiska z masą i piaskiem do lepienia. Prawdziwe anioły- zabawiali i lepili księżniczki moim dziewczynom prawie przez godzinę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nas wciągnęły niesamowite gry logiczne. Tak bardzo, że będą bohaterami wpisu :)

      Usuń
  4. Szkoda,że tak daleko ode mnie ...

    OdpowiedzUsuń